Odwiedza nas 127 gości oraz 0 użytkowników.
Niebylec, dnia 15-06-2018
2 i 3 czerwca 2018 r. na zaproszenie Stowarzyszenia Polaków Kiejdan i Oddziału Związku Polaków na Litwie "Lauda" orkiestra dęta i zespół taneczno – marszowy Mażoretki z Gminnego Ośrodka Kultury w Niebylcu wzięli udział w Dniach Kultury Polskiej w Laudzie i Żmudzi. Pierwszy dzień pobytu spędziliśmy zwiedzając Wilno – stolicę Litwy.
Wilno to największe pod względem powierzchni miasto w krajach bałtyckich duży ośrodek gospodarczy i przemysłowy oraz dobry węzeł komunikacyjny. Bogaty ośrodek kulturalny i naukowy; 8 uniwersytetów, w tym Uniewrsytet Wileński (1579); cenny zespół obiektów zabytkowych wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1994. Wielki ośrodek religijny; ponad 40 kościołów rzymskokatolickich, w tym: sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej, Sanktuarim Miłosierdzia Bożego, Bazylika archikatedralna, a także ok 20 cerkwi prawosławnych, kościoły protestanckie, 3 synagogi żydowskie. Wilno jest głównym ośrodkiem polskiej kultury i nauki na Litwie, działają tu m.in. Polski Teatr, Polskie Studio Teatralne, Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy, Fundacja Kultury Polskiej na Litwie, Związek Polaków na Litwie, Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie ,,Uniwersytet Polski, Dom Kultury Polskiej. Tu odbywają się Wileńskie Spotkania Teatralne Sceny Polskiej i ma siedzibę wydział Uniwersytetu
w Białymstoku. W Wilnie siedzibę ma także Akcja Wyborcza Polaków na Litwie (AWPL). Pani przewodnik Jadwiga Mordas oprowadzając naszą grupę po Wilnie opowiadała historię miasta jak również wybrała najciekawsze, godne uwagi zabytki. Po południu gościliśmy w Domu Polskim "PAN TADEUSZ". Następnie udaliśmy się do Kiejdan na odpoczynek. Kolejne dwa dni były wypełnione przemarszami, występami przed kościołami polskimi, jak również koncertami. Sobotę rozpoczęliśmy występy, śladami "Potopu" Henryka Sienkiewicza, po historycznej krainie Lauda. Jest to obszar stanowiący wschodnią część Żmudzi, tak barwnie opisanej w początkowych rozdziałach powieści. Przed wojną szacowano ludność polskojęzyczną w takich "sienkiewiczowskich" miejscowościach jak Krakinów, Mitruny, Pacunele, Wodokty na około 80-90 %.
W połowie XIX w., gdy kształtował się litewski ruch narodowy, nazwą Lauda poszerzono polskojęzyczny obszar Kowieńszczyzny, z takimi miastami jak Kiejdany, Upita, czy związane z rodziną Czesława Miłosza – Wędziagoła, Opitołoki, Szetejnie. Przez środek krainy przepływa niewielka rzeczka Lauda, od której cały obszar bierze swoją nazwę.
Legendę Laudy stworzył pisarz, który z Litwą był związany w wieloraki sposób. Powieściopisarz pochodził od litewskich Tatarów, zwanych Lipkami co wskazuje Sienkiewicza pseudonim "Litwos". Z "Pamiętnika" Marii Szetkiewiczówny, żony pisarza, dowiadujemy się o jego pobycie w pałacu w Bystrampolu pod Poniewieżem
w Laudzie.
Owocem upamiętnienia sylwetki Henryka Sienkiewicza w setną rocznicę jego śmierci, było wmurowanie na zewnętrznej ścianie kościoła w Wodoktach dwujęzycznej tablicy z napisem
"Piewcy dziejów Laudy – Henrykowi Sienkiewiczowi, pisarzowi nobliście, w setną rocznicę śmierci – Litwini
i Polacy" (w wersji litewskiej widnieje podpis: Polacy i Litwini).Tablicę ufundowało Ministerstwo Kultury
i Dziedzictwa Narodowego RP i Muzeum Narodowe w Kielcach. Pierwszym miejscem do którego udaliśmy się
z występem był kościół pw. Św. Jana Chrzciciela w Pacunelach w miasteczku na Litwie nad rzeką Laudą. Do końca XIX w. Pacunele zamieszkane było przez ludność polską (potomków laudańskiej szlachty zaściankowej). Miasteczko wchodziło w skład Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Następnie udaliśmy się do miejscowości Wodokty do kościoła pw. św. Agaty, w którym odprawiono polsko – litewską Mszę św. w oprawie muzycznej chóru "Cantilena" z Małkini i orkiestry dętej z Niebylca z Młodzieżową Orkiestrą
z Wasilkowa. Po Mszy świętej złożono wiązankę przed tablicą pamiątkową. Pacunele i Wodokty opiane były
w "Potopie" Sienkiewicza
Później wyruszyliśmy do Kiejdan, gdzie przed gmachem Samorządu Kiejdan wspólnie okriestra z Mażoretkami zaprezentowali przygotowany repertuar. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy korowodem prowadzonym przez niebyleckie Mażoretki przez starówkę Kiejdan, ze Starego Rynku do Centrum Kultury. W budynku Centrum Kultury odbył się koncert wszystkich uczestników XVI Festynu Kultury Polskiej "Znad ISSY". Na scenie zaprezentowało się 20 zespołów z całej Polski. Zespoły przyjechały z Augustowa, Wasilkowa, Pobiedzisk, Małkinia, Andrzejowa, Bydgoszczy, Niemenczyna, Łobez, Wach, Kadzidła, Brok, Nur, Jasienicy woj. mazowieckiego. Po zakończeniu występów każdy uczestnik z rąk Pani Ireny Duchowskiej prezesa Stowarzyszenia Polaków Kiejdan otrzymał pamiątkowy dyplom. Wieczorem wszystkie zespoły spotkały się na kolacji integracyjnej w kiejdańskiej restauracji. Kolejny dzień rozpoczęliśmy polsko – litewską Mszą św. w Poniewieżu w Katedrze pw. Chrystusa Króla ze wspólnym udziałem orkiestr. Za organami zasiadł Janusz Rak kapelmistrz orkiestry były organista, którzy wspólnie z litewskim organistą obsługiwali liturgię mszalną. Po zakończonej Mszy korowodem udaliśmy się na plac Wolności. Tam odbył się V Festiwal Kultury Polskiej, którego organizatorami byli; Stowarzyszenie Polaków Kiejdan Oddział ZPL "Lauda", Szkoła Głuchych i Słabo Słyszących oraz Klub Aktywnych Kobiet z Poniewieża. Na scenie zaprezentowało się 31 zespołów artystycznych polskich i litewskich, w różnych kategoriach scenicznych. Na pamiątkę pobytu zespoły otrzymały pamiątkowy dyplom i upominek. Po występach pożegnaliśmy się z uczestnikami i wyruszyliśmy w powrotną drogę. Od organizatorów popłynęły w naszym kierunku bardzo ciepłe słowa podziękowań za udział w tak bardzo ważnym dla nich przedsięwzięciu wspierającym polską kulturę poprzez słowo, taniec, muzykę. I my podziękowania kierujemy sponsorom: Bankowi Spółdzielczemu Oddział Niebylec, Firmie Handlowo Usługowej Roman i Aneta Chciuk, oraz Firmie produkcyjno-handlowej BiT WITEK za wsparcie finansowe wyjazdu.
Czas pobytu na Litwie był wyjątkowy i niezapomniany. Wspólne wyjazdy pozytywnie wpływają na relacje członków zespołów. Bardziej się otwieramy na innych, pogłębiając relacje międzypokoleniowe. Poprzez takie działania zdobywamy wiedzę, umiejętności, doświadczenie artystyczne, a co najważniejsze przekazujemy nasze bogactwo kultury regionalnej. Nasza obecność na Liwie zostanie zapisana na kartach kronik i gazet. Dziękuję członkom zespołów za wkład pracy w upowszechnianiu amatorskiego ruchu artystycznego promującego nasze dobra w kraju jak i za granicą. Życzę wszystkim dalszych owocnych sukcesów w życiu osobistym i zawodowym.
A. Cynar.