Odwiedza nas 39 gości oraz 0 użytkowników.
Niebylec, dnia 14-06-2019
Dziady w Gminnym Ośrodku Kultury.
„Dziadami” nazywano w czasach Mickiewicza uroczystość poświęconą uczczeniu pamięci zmarłych. Obyczaj ten wywodził się z czasów pogańskich. Lud zebrany pod przewodnictwem Guślarza modlił się wywoływał duchy zmarłych po to, by zaprosić ich na suto zastawioną ucztę. Wierzono, że to przywabi dusze przodków i przyniesie im ukojenie. Obrządek odprawiano w czasie odpowiadającym chrześcijańskim Zaduszkom.
Dnia 7 czerwca odbyła się premiera teatralna „Dziadów cz. II” wg Adama Mickiewicza. Grupa Spojrzenie, która w tym roku obchodzi swoje 10 –lecie istnienia, działająca przy Gminnym Ośrodku Kultury w Niebylcu pod kierunkiem Renaty Kozdraś przygotowała inscenizację, w której wzięli udział: Edyta Jakóbska w roli dziewczyny Zosi, Urszula Magiera- ptak, kobieta w czerni, Karolina Ćwiąkała – ptak, matka, Maciej Wnęk – ptak, młodzieniec i widmo, Artur Szlachta – widmo złego pana, Piotr Pitera – starzec, Eryk Trojanowski – Guślarz oraz gościnnie w rolach dzieci Oliwia Bogusz – Rozalka i Kacper Boczar – Józio.
Akcja przedstawienia toczy się w Dzień Zaduszny (w nocy) w starej kaplicy, gdzie zebrała się grupa ludzi
z pobliskiej wioski. Trwa ludowy obrzęd Dziadów, któremu przewodniczy Guślarz. Zebrani wzywają kolejno dusze czyśćcowe, chcąc ulżyć im w cierpieniu. Na ich wezwanie przybywają trzy rodzaje duchów: lekkie, ciężkie i pośrednie. Zebrani ofiarują im pomoc, duchy określają co zawiniły, dają żywym przestrogę i znikają. Kiedy obrzęd dobiega końca, nieoczekiwanie zjawia się jednak kolejny duch, który nie reaguje na wezwania i przekleństwa Guślarza i reszty zgromadzonych. Duch ten zmierza w stronę jednej
z wieśniaczek i wskazuje na swoje zranione serce. Chłopi wyprowadzają wieśniaczkę, a widmo podąża za nimi.
Grupa Spojrzenie w swojej inscenizacji zastosowała kilka efektów specjalnych i zaskakujących widzów, sam występ na koniec uzyskał ogromne brawa, co przeświadczyło występujących o dobrze wykonanym zadaniu. Oczywiście przy pracy nad spektaklem potrzebna była pomoc chociażby w zaopatrzenie w kostiumy, za co dziękujemy DK Sokół w Strzyżowie i Teatrowi im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie. Był to pierwszy występ, mamy nadzieję (tu w imieniu artystów), że nieraz będzie okazja aby go powtórzyć, a już na pewno w okresie jesiennym. Już dzisiaj zapraszamy na kolejne odsłony „Dziadów”.
R. Kozdraś
Kliknij w obraz i oglądaj galerię.